klub sportowy Wisła Puławy

Ostatni mecz Pucharu Polski w okręgu lubelskim dla Wisły. Podopieczni Mariusza Pawlaka pokonali na swoim stadionie Avię Świdnik 2:1.

Spotkanie nie rozpoczęło się po myśli naszego zespołu. Już w siódmej minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do naszej bramki skierował strzałem głową Arkadiusz Górka. Wiślacy chcieli szybko odpowiedzieć. Inicjatywa była po naszej stronie, ale dwukrotnie w dobrej sytuacji pomylił się Ednilson. Chwilę później właśnie Portugalczyk został brzydko potraktowany przez Malugę, który powinien obejrzeć kartkę, ale arbiter nie odgwizdał nawet faulu. W 23. minucie uderzał Kacper Kondracki, jednak niecelnie, a sześć minut później z rzutu wolnego strzelał Emil Drozdowicz. Futbolówkę odbił Andrzej Sobieszczyk. W 36. minucie golkiper Avii wypuścił piłkę z rąk, ale po chwili zrehabilitował się i złapał strzał Drozdowicza.

W drugiej połowie wiślacy wciąż atakowali, a rywale skupieni na obronie zaczęli trafiać do notesu arbitra. Żółte kartki obejrzeli Mykytyn i Górka. W 55. minucie kolejna kontrowersja, bo w polu karnym ręką zagrał jeden z obrońców. Gwizdek arbitra milczał. W 64. minucie w końcu Wisła dopięła swego. Adrian Paluchowski obsłużył dobrym podaniem Ednilsona, a ten huknął w długi róg nie do obrony. Kwadrans przed końcem ładnie prawą stroną urwał się Dominik Cheba, ale jego uderzenie odbił w dobrym stylu bramkarz Avii. W 80. minucie zdaniem arbitra faulowany w polu karnym był Ednilson, a jedenastkę na gola zamienił Adrian Paluchowski. W końcówce drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Górka. W końcówce swoją szansę na wyrównanie miał Cielebąk, ale przegrał pojedynek z Pawłem Sochą.

W półfinale na szczeblu województwa podejmiemy na własnym stadionie Orlęta Radzyń Podlaski. Spotkanie odbędzie się 9 czerwca.

WISŁA PUŁAWY 2:1 (0:1) AVIA ŚWIDNIK

Bramki: Ednilson 64, Paluchowski 82 (karny) - Górka 7

Wisła: Socha - Cheba, Kuban, Cyfert, Pielach, Wiech (58 Puton W.), Kondracki (58 Czelny), Skałecki, Ednilson, Drozdowicz, Paluchowski